Lubię różowy. Choć nie przesadzam z nim w swojej szafie, to uważam, że pastelowy róż jest tak samo elegancki jak szarość, a w połączeniu właśnie różu i szarości jest coś wyjątkowego. Uwielbiam te kolory w takiej kombinacji.
Jesień zadomowiła się na dobre, świeci słoneczko ale wiatr jest przeszywający. Stąd właśnie narodziła się moja miłość do szali. Takich duuużych, cieplusich, mięsistych, pięknych. Te kolory od razu skradły mi serce. Uniwersalność takiego szalika jest niesamowita. Może chronić szyję przed wiatrem, gdy ni to ciepło ni zimno na dworze, może być dodatkową warstwą na kurtkę, np wieczorem gdy zdecydowanie będzie chłodniej, a także w pracy, gdy zmarzniemy i będziemy bez kurtki, z powodzeniem może nam zastąpić sweter na cieńsza bluzeczkę. Jestem pewna, że pomyślę również o innych kolorach takiego szala:)
Bluzka – H&M // Spódnica – House // Ramoneska – Reserved // Buty – H&M // Szalik – Reserved // Torebka – Mohito // Naszyjnik – Apart //
Świetna stylizacja i piękny szal☺
PolubieniePolubienie
Dziekuje☺️
PolubieniePolubienie