Blog lifestylowy
Lada moment będzie kwietniowe pudełeczko, a ja dopiero dorwałam się do marcowego:)
W pudełeczku znajdziemy
2. L’Occitane krem do rąk o zapachu piwonii, nigdy nie miałam, zawsze chciałam wypróbować, idealny do torebki, szybko się wchłania, nie tłusty. Spełnił moje oczekiwania.
3. Yasumi – konjac sponge, w 100% naturalna gąbeczka do oczyszczania i masażu skóry twarzy, jeszcze nie wypróbowałam, wygląda ciekawie i mam nadzieję będzie przyjemnym wieczornym rytuałem:)
4. Spa vintage body oil – peeling do ciała, pachnie świetnie, czeka w kolejce na wypróbowanie, mam od nich olejek pod prysznic i jestem bardzo zadowolona, myślę że z tym produktem będzie tak samo!
5. Artego – ampułki regenerujące do włosów, dziś będę testować, moje włosy po samodzielnej koloryzacji są w opłakanym stanie, więc liczę że one pomogą w ich regeneracji. W pudełku znalazłam 3 ampułki na 3 zabiegi. Głęboko w nie wierzę;P
A Wy przetestowałyście już pudełeczko? Coś Wam się szczególnie podobało?
Enjoy!
Najnowsze komentarze